Chyba wszyscy kojarzą staropolską sentencję „A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje meble mają”. Ta niewielka parafraza słów Mikołaja Reja dobrze wpasowuje się w temat artykułu. Oznacza tyle, że Polacy nie muszą importować mebli z poza granic kraju, ponieważ sami je produkują, a co najważniejsze, robią to z niezwykłym profesjonalizmem, dzięki czemu można Polaków zaliczyć do jednej ze światowych potęg meblarstwa. Nie są to tylko puste słowa, bowiem wartość mebli, które w 2014 roku zostały wytworzone w Polsce, a następnie eksportowane z kraju do odbiorców z całego świata wyniosła aż 8 mld euro. Przykład ten dobitnie pokazuje, że jesteśmy doceniani nie tylko przez rodaków, ale także klientów z innych krajów – jak świat długi i szeroki.
Jak to wszystko się zaczęło…
Najważniejszym punktem działalności polskich stolarzy było otwarcie w 1489 roku
w Krakowie pierwszego cechu stolarskiego. Pozwoliło to na kształcenie ludzi w stolarskim fachu – i to właśnie wtedy wszystko się zaczęło. Ważne jest także to, gdzie powstał ten cech – Kraków, ówczesna stolica Polski. To właśnie na południu kraju, w Małopolsce rozpoczął się stan, który trwa do dziś. Polacy zawsze umieli sobie radzić z wszelakimi trudnościami, mowa tutaj nie tylko o tych związanych z historią, ale także z dopasowaniem stylu życia do panujących warunków. Na tych terenach, ze względów gospodarczych (gorsza niż w innych partiach kraju gleba, ukształtowanie terenu, obfitość lasów), zainteresowano się przetwarzaniem drewna. Ważnym czynnikiem był rozwój gospodarczy, dzięki któremu pojawiał się popyt na produkowane meble i przedmioty drewniane. Oczywiście
w Małopolsce nie żyli sami stolarze, inne zawody również się rozwijały, ale to właśnie stolarze stali się „królami południa”.
Stan obecny
Poprzez kolejne wieki stolarstwo miało się dobrze i wciąż się rozwijało. Stan ten trwa do dnia dzisiejszego, co można zauważyć w dużej liczbie zakładów produkcyjnych na górzystych terenach południa Polski. Nabrane przez wieki doświadczenie sprawia, że powstające meble są nie tylko dopracowane w najdrobniejszych szczegółach, ale także są wykonywane przez wykształconą kadrę pracowniczą przy użyciu nowoczesnych narzędzi. Myślę, że stolarze zdają sobie sprawę z tego, jak dobrą pracę wykonują. Świadczą o tym tysiące zadowolonych klientów krajowych i zagranicznych. Cieszy fakt, że właściciele firm nie spoczywają na laurach, ale wciąż modernizują zakłady – w trosce o jakość wykonywanych produktów oraz o zadowolenie klientów. Około 90% mebli wytwarzanych w Polsce trafia na eksport, głównie do krajów Europy: Niemiec, Francji czy Wielkiej Brytanii. Świadczy to o zaufaniu zagranicznych klientów, zarówno do polskich producentów, jak i docenieniu jakości ich pracy. Cała branża meblarska generuje znaczący procent polskiego PKB. W Polsce istnieje około 24 tys. firm meblarskich. W tej liczbie około 100 to duże firmy, które zatrudniają ponad 250 osób; 350 to firmy średnie, zatrudniające 50-250 pracowników, a firmy małe istnieją w liczbie około 1500 i tworzą miejsca pracy dla 10-50 osób każda.
Co to znaczy?
Wnioski płynące z powyższych danych nie są skomplikowane, wręcz przeciwnie. Polska jest światowej klasy producentem mebli i z tego faktu należy się cieszyć. Myślę jednak, że nie do końca zdajemy sobie sprawę z tego, że nasze meble są tak wysokiej jakości. Chyba najwyższa pora to zmienić i zamiast kupować importowane produkty – docenić produkcję krajową, która wcale nie jest gorsza, a w wielu przypadkach jest zwyczajnie lepsza.
Meble „made in Poland”, powinny kojarzyć się zupełnie inaczej niż te „made in China”. Jakość idąca w parze z ilością – stan trudny do osiągnięcia, ale nam się udało!
Kuba Srebrzyński
Najnowsze posty Kuba Srebrzyński (zobacz wszystkie)
- Domowe sposoby na naprawę uszkodzonych mebli drewnianych - 4 lipca 2016
- Jak urządzić domową strefę rozrywki? - 2 marca 2016
- Drewniane meble ogrodowe - 4 grudnia 2015
Najnowsze komentarze